Koszty w spółdzielni

W słusznie minionym ustroju podstawową formą budowania mieszkań i ich późniejszą administracją zajmowały się spółdzielnie mieszkaniowe. Ze spółdzielczością nie miało to nic wspólnego, ale do nazwy wszyscy się przyzwyczaili. Pamiętasz serial Alternatywy 4? Działalność spółdzielni można było prześledzić krok po kroku. To był proces zniewalania ludzi.


Po 1989 roku nic się nie zmieniło. Zmieniali się tylko prezesi poszczególnych spółdzielni. Już nie są z nadania lokalnej organizacji PZPR. Jednak dalej wiodą wygodne życie na koszt podległych sobie lokatorów. Na koszt, bo lokatorzy zapewniają im w godziwe przychody. Co miesiąc płacą w formie eksploatacji podatkowej.


Pod tym określeniem kryje się głównie składka na utrzymanie rozbudowanego biura spółdzielni. W moim przypadku narzut na koszty zarządu to 70% eksploatacji podstawowej. Ja o tym wiem, bo od wielu lat procesuję się ze swoją spółdzielnią mieszkaniową Przy Metrze. Sądy przeważnie ignorują moje argumenty sprowadzające się do tego, że spółdzielnia nie posiadając tytułu własności do budynków nie ma prawa nimi administrować. Sady powołują jednak tak zwanych biegłych, którzy mają sprawdzić, czy księgowi w spółdzielni umieją wykonywać iloczyn powierzchni i uchwalonej przez statutowe organy spółdzielni stawki.


Fragmenty takich opinii zamieściłem tu i tu. Pełna treść opinii także do wglądu tu i tu. Biegli przyznają, że „narzut na koszty zarządu” stanowi znakomitą większość „eksploatacji podstawowej”, ale zasadności wydatków oczywiście nie badają. Sugerują, żeby wybrał sobie bardziej gospodarny zarząd. Zarząd oszukuje zresztą gdzie się da. Nie trzeba być licencjonowanym detektywem, żeby ustalić jakie są miesięczne stawki podatku od nieruchomości. Z uchwały Rady Miasta wynika, że jest 0,062 zł (0,74 zł/ 12 miesięcy), a Rada Nadzorcza spółdzielni uchwala sobie 0,09 zł!


A jaką cześć eksploatacji podstawowej stanowi narzut na biuro zarządu w Twojej spółdzielni?

2016-11-30 13:50

Zawarte w blogu poglądy są wyrazem prywatnych opinii autora i nie reprezentują stanowiska jakiejkolwiek organizacji.