Wybory parlamentarne 2023
Jeżeli nie wiesz dlaczego problem jest ważny najlepiej sprawdź czy dotyczy Ciebie. Jeżeli dotyczy - przeczytaj jakie wiążą się z tym konsekwencje. Szacuję, że niedogodności dotykają 5% mieszkańców Warszawy ale do tej pory nie było dość mocnej presji na rozwiązanie problemu. Władze Warszawy ignorowały zagadnienie. Mój blog jest pełen przykładów bezduszności, obstrukcji i ignorowania tej kwestii. Pisałem do władz samorządowych w grudniu 2016, styczniu 2017, grudniu 2018, styczniu 2019 czy czerwcu 2021. Z podobną życzliwością władz centralnych spotykały się po 2015 roku interpelacje posłów Zbigniewa Gryglasa i Grzegorza Furgo oraz projekt ustawy Kornelii Wróblewskiej. Nieskuteczne były interwencje u Rzecznika Praw Obywatelskich.
Wybory parlamentarne 2023 stwarzają nadzieję na definitywne załatwienie sprawy. Odwiedziłem komitety wyborcze pytając o plany dotyczące budynków na gruntach dzierżawionych w Warszawie. W siedzibie Polska 2050 powiedziano mi, że program obejmuje cały kraj a budynkami warszawskimi powinny zająć się władze samorządowe. W sekretariacie PSL nikt o sprawie nie słyszał. Bardzo miła Anna Maria Żukowska w komitecie Lewicy wprawdzie wiedziała o co chodzi, ale nie uzyskałem zapewnienia że ktokolwiek z ich koalicji zajmie się problemem. W kancelarii PiSu na Nowogrodzkiej niczego nie wiedzieli, odesłali mnie na Koszykową 10. Tam przynajmniej potwierdzili, że problemem zajmuje się poseł Paweł Lisiecki. W Konfederacji dali mi namiar na znającego temat Janusza Górskiego. Niestety z rozmowy telefonicznej wynikało, że pan Janusz nie wierzy w swój sukces wyborczy, a ich oficjalny program nie wspomina o gruntach dzierżawionych. Na Świętokrzyskiej w komitecie Koalicji Obywatelskiej też nikt nic o tym problemie nie wiedział.
Na szczęście ja wiedziałem, że problemem zajmuje się Jakub Berent z Ursynowa. Pomagał mi od roku 2016 w opracowaniu koncepcji tej strony. Drążyliśmy temat. Spotykaliśmy się z adwokatami, notariuszami i posłami Nowoczesnej. Jakub Berent ma tylko jeden punkt programu – ustawa przywracająca własność lokatorom domów pobudowanych na gruntach dzierżawionych: https://berent.info/. Jako wiceburmistrz Ursynowa ma już na tym polu spore osiągnięcia. W początkach jego kadencji została uwłaszczona spółdzielnia Migdałowa II. Z tego co udało mi się ustalić w całej Warszawie w roku 2022 zostały uregulowane tylko grunty pod domkami na Arctowskiego o czym można przeczytać w jego ulotce. W tym roku przepchnął uwłaszczenie budynków na ul. Szolc-Rgozińskiego oraz ul. Zamiany. Udowodnił, że jest skuteczny. Zna problem i go nie bagatelizuje. Przeczytaj wywiad w tygodniku PASSA. Jest też drugi wywiad.
Drugim wartym rozważenia kandydatem na posła jest Paweł Lisiecki. W okręgu 19 staruje z pozycji 4 list PiSu. Numer na tyle wysoki, że prawdopodobnie dostanie się do Sejmu nawet bez poparcia wyrolowanych lokatorów. Pan poseł jest fanem spółdzielczości. W mijającej kadencji utworzył i przewodniczył Parlamentarnemu Zespołowi ds. Uregulowania Gruntów pod Budynkami Spółdzielczymi. Zespół odbył kilka posiedzeń z udziałem prawników delegowanych przez spółdzielnie mieszkaniowe, ale nie zaowocowało to projektem ustawy skierowanym do laski marszałkowskiej. W lipcu 2023 pan poseł zorganizował spotkanie na Ursynowie. Spotkanie dotyczyło budynków na gruntach dzierżawionych. Oczywiście poszedłem i zamieściłem sprawozdanie. Paweł Lisiecki nawet u przeciwników politycznych jest uważany za osobę pracowitą i uczciwą. To pozytywne cechy. W mijającej kadencji należał do 19 zespołów parlamentarnych, 30 razy zabierał głos na posiedzeniach Sejmu, wysłał ponad setkę interpelacji i zapytań. Jedno z zapytań dotyczyło nawet tematu pokrewnego - uwłaszczenia użytkowników pracowniczych ogrodów działkowych. Nie znalazłem jednak pytań czy interpelacji dotyczących gruntów dzierżawionych pod budynkami mieszkalnymi.
Jestem realistą i zdaję sobie sprawę, że przy maksymalnym spolaryzowaniu sceny politycznej osobiste przymioty kandydatów na posłów mają drugorzędne znaczenie. Liczy się przede wszystkim to z jakiego są ugrupowania. Nie przekonam zwolenników PiS do głosowania na kandydata Koalicji Obywatelskiej. Może jednak fani Lewicy, Trzeciej Drogi lub Konfederacji zdecydują się oddać głos kandydata spoza ich ugrupowań. Oddaj proszę głos na jednego z dwóch rekomendowanych przeze mnie kandydatów. Poinformuj krewnych i znajomych o tym jak ważny jest problem, który od kilku dekad nie może doczekać się rozwiązania.